środa, 2 grudnia 2015

Blogowe Mam Marzenie cz. II



Czas wreszcie zdradzić jakie skarby przywieźliśmy ze spotkania, a było ich naprawdę nie mało.


 Sponsorzy dopisali i dostaliśmy wiele prezentów, wylosowaliśmy kilka pięknych rzeczy w loterii fantowej i wylicytowaliśmy dwa skarby na licytacji.
Przypominam że dochód z loterii i licytacji został przekazany Fundacji Varietae, udało się uzbierać 1503zł.
Zobaczcie co przywieźliśmy!




Za kilka dni mikołajki, a potem święta, więc mam nadzieję, że znajdziecie poniżej sporo inspiracji na obdarowywanie najbliższych. 

Od Misie Śpisie dostaliśmy maleńką, ręcznie szytą przytulankę, która urzekała mnie przepiękną wizytówką. Sami zobaczcie, naprawdę można się zakochać.


Zajrzyjcie na ich stronę znajdziecie tam więcej pięknych misiów.

Od Sangotrade dostaliśmy zawieszkę w postaci gwiazdki oraz balona, którego Ignacy od razu wziął w obroty :-). Ignacy uwielbia balony :-p
Sangotrade jest producentem wysokiej jakości pościeli i akcesorium dla dzieci.



Kolejnym prezentem były kosmetyki. 


Od Plus dla Skóry dostaliśmy kosmetyki do wypróbowania.

Jest to marka kosmetyków dostępna do kupienia w aptekach, wyróżnia ją niewygórowana cena, całkiem niezły skład oraz prosta, przejrzysta grafika opakowań. Producent oferuje kosmetyki tak dla kobiet, dzieci jak i mężczyzn, w asortymencie znajdziecie produkty do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów.

W tej papierowej torebce krył się Krem na dzień 30+ oraz Szampon odżywczy do włosów suchych i zniszczonych.  Krem ma lekką, aksamitną konsystencje, nie jest perfumowany, co jest dla mnie dużym plusem, ładnie się rozprowadza i wchłania. Świetnie nadaje się do codziennej pielęgnacji, więc włączyłam go jako zamiennik do pielęgnacji skóry na dzień.

Szampon, niestety nie sprawdził się na moich włosach, ale za to przypadł do gustu mojej siostrzenicy. :-)



Dr Organic - podarował przeciwzmarszczkowy krem pod oczy na bazie granatu, krem ma leciutką konsystencje, pięknie się nakłada oraz wchłania. Jak na mój gust jest troszke zbyt mocno perfumowany ale zapach jest przyjemny.

Dr. Ordanic to marka produktów do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Wszystkie produkty oparte są na bioaktywnych właściwościach składników, producent zapewnia również, że nie znajdziemy w jego kosmetykach:

  •      parabenów
  •     laurylosiarczanu sodu
  •     sztucznych barwników
  •     szkodliwych środków chemicznych
  •     sztucznych aromatów
  •     sztucznych konserwantów. 

















Gryszczeniowka- to firma produkująca tradycyjne, naturalne przetwory oparte o tradycyjne receptury. Przetwory produkowane są na małą skalę, z lokalnych produktów i bez konserwantów.

























Uwielbiam naturalne przetwory, więc bardzo ucieszyłam się gdy zobaczyłam ten prezent. Sok pomidorowy szybko wypiłam bo uwielbiam. Oleju rydzowego jeszcze nigdy nie próbowałam, więc też z radością testuję jego walory. Ma słomiany kolor i lekko orzechowy kolor, świetnie pasuje do sałatek i marynowania mięs, jadłam też pizzę nim polaną i fajnie smakowała.

 Pierniki Dekoracyjne Słodki Dom z Szamotuł upiekł dla nas przepiękne i pyszne pierniki, aż żal było niszczyć, niestety zapach nie pozwolił zbyt długo cieszyć się ich pięknem. Zostały pożarte!  :-P




Od Organizacja od zaraz dostaliśmy kalendarzyk i notes, który zawiśnie u nas na lodówce zapewne.



Wydawca książki W oczekiwaniu na dziecko Rebis podarował nam dwie książki.



Razem z mężem, szczególnie ucieszyliśmy się z książki "Dziesięć rozmów, które musisz przeprowadzić ze swoim synem", jestem w trakcie jej czytania i jest naprawdę świetna. "Na imię mi Zack" to trochę nie moja bajka, ale na pewno przeczytam, gdy tylko znajdę czas na odrobinę książkowej rozrywki :-)
 

Od sklepu Pinokio - bawełniane ubranka dla niemowląt i dzieci - dostaliśmy drewniane jojo oraz piękną apaszką,która na pewno nam się przyda zważywszy na okoliczności pogodowe.


Dostaliśmy również jednorazowy nocnik firmy Tron, wcześniej nie wiedziałam nawet o istnieniu takiego wynalazku. Uważam, że to świetny i przydatny gadżet. Ignacy jest jeszcze malutki i nocnika nie zna, tak więc Tron poczeka u nas na lepsze czasy, aż będziemy mogli go przetestować. :-)




Firma Millovia podarowała próbki kremu spięte klamerką, niestety nie ten typ cery, więc pewnie komuś podaruję :-p


Firma Wader, producent zabawek ofiarowała w prezencie nam kolorowy plastikowy samochodzik. Zabawka jest przeznaczona dla dzieci powyżej pierwszego roku życia, więc samochodzik będzie musiał chwilę poczekać.



Ignacy zupełnie się tym nie przeją i z radością próbował go zjeść.

Natalia Brączkowska photography

To tyle jeśli chodzi o prezenty, ale jeszcze była przecież loteria, w której wylosowaliśmy wspaniałe fanty:


Puzzle od firmy Wader o której pisałam powyżej, będą musiały jeszcze chwilkę poczekać.


Drewniany Rajdek, to zabawka od firmy Adeleo z Krakowa. Piękny niebieski drewniany samochodzik, ucieszył nas chyba najbardziej,
Uwielbiam takie zabawki, proste, naturalne i produkowane w Polsce.

"Drewniane zabawki oferowane przez ADELEO powstają ręcznie, w prawdziwym zakładzie stolarskim. Nie ma dwóch identycznych zabawek, bo inny jest każdy kawałek drewna z którego powstają.
Do produkcji zabawek używane są tylko wyselekcjonowane, najwyższej jakości materiały od certyfikowanych dostawców. Każdy produkt jest dokładnie sprawdzany pod względem jakości na każdym etapie produkcji.
Wszystkie materiały używane do produkcji zabawek spełniają standardy bezpieczeństwa wymagane przez polskie i unijne prawo. Do produkcji wykorzystywane są wyłącznie naturalne, nietoksyczne materiały: polskie drewno (buk, czereśnia, orzech) oraz kleje na bazie wody, bez zawartości formaldehydu."



Ignacy też jest zachwycony zabawką, to jego pierwszy samochodzik i bawi się nim codziennie. Autko ma ruchome kółka i wyciąganego kierowcę.
Zajrzyjcie koniecznie na stronę, jest tam więcej pięknych drewnianych zabawek.


 Ten piękny drewniany, ręcznie wykonany kotek, jest od firmy Zyzio
To kolejna Polska firma wykonująca, jakże ukochane przez nas, zabawki z drewna. Produkty wykonane są tylko z tradycyjnymi metodami i pokryte naturalnym olejem lnianym, co czyni je bezpiecznymi dla naszych pociech jak i dla środowiska.

Natalia Brączkowska photography
Natalia Brączkowska photography
Piękny i duży ręcznik zebra to kolejny fant z loterii, jego producentem jest Mekido


Ręcznik jest bardzo duży bo ma co najmniej metr kw, więc starczy nam na długo.Jest wykonany w 100% z bawełny, dzięki czemu jest mięciutki, miły w dotyku i doskonale chłonie. Posiada kapturek i kieszonki na dłonie, co sprawia że jest bardzo praktyczny. Zabieramy go na zajęcia basenowe, bo doskonole otula Ignasia po kąpieli.


Na koniec zostawiłam jeszcze dwie rzeczy, są to te które udało się nam zdobyć na licytacji.


Poduszka Donat została ufundowana przez Hello Donut
i gdy tylko ją ujrzałam, wiedziałam że musi być nasza, bo mój mąż uwielbia kreskówkę The Simpsons .
Łatwo nie był, ale ostatecznie powędrowała do nas, jest teraz moim ulubionym miejscem do siedzenia gdy czytamy bądź bawimy się z synkiem. Ignacy też bardzo chętnie się na nią wdrapuje i przysiada.

Natalia Brączkowska photography
I na koniec piękna, tęczowa chusta tkana od firmy Lenny Lamb


Lenny Lamb to polski producent chust do noszenia dzieci, jest małą firmą rodzinną ale szybko zdobyła uznanie na całym świecie. Mam trzy chusty tej firmy i bardzo ucieszyłam się gdy do stosiku dołączyła kolejna. 


Ignaś też się ucieszył bo uwielbia być noszony. Chusta ma piękne kolory i wspaniale się dociąga na dziecku.
Poniżej mały spam chusty w akcji.






To już wszystko. 
Na koniec jeszcze raz pragnę bardzo podziękować sponsorom za wspaniałe prezenty które ofiarowali oraz organizatorkom Alinie z bloga alinadobrawa.pl oraz Izie z bloga Nie tylko różowo za zaproszenie, prezenty i wspaniałe spotkanie.

Pozdrawiam,
Zaiana

Przeczytaj też:

Podobał Ci się ten post?
 Daj mi o tym znać i napisz w komentarzu.
Jeśli dołączysz do obserwatorów na blogu, będziesz informowany na bieżąco o nowych wpisach.
Będzie mi również niezmiernie miło jeśli polubisz mój fanpage na Facebooku i Instagramie.
"Podobał Ci się ten post? Daj mi o tym znać i napisz w komentarzu. Jeśli dołączysz do obserwatorów na blogu, będziesz informowany na bieżąco o nowych wpisach. Będzie mi również niezmiernie miło jeśli polubisz mój fanpage na Facebooku i Instagramie. "

4 komentarze:

  1. Oj było tego sporo :) A w tej chuście bardzo Wam do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poduszka Donat jest świetna! Chętnie bym taką nabyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zastanawiaj się, tyko zrób sobie prezent na Mikołaja, bo po ducha super! 😄

      Usuń

TOP