tag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post9021591403614882492..comments2023-04-01T15:38:45.407+02:00Comments on Instrukcję Poproszę: Mleczne historie - Jak to było ze mnąashttp://www.blogger.com/profile/10594776228202369441noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-52460751872986968542016-11-28T17:17:19.048+01:002016-11-28T17:17:19.048+01:00Nie, nie brzmisz jak wariatka. Twoje obawy są jak ...Nie, nie brzmisz jak wariatka. Twoje obawy są jak najbardziej naturalne. Na szczęście natura tak nas stworzyła, że wiele rzeczy robimy intuicyjnie, a jeśli zaufany dziecku to ono nam wskaże czego mu potrzeba :-)ashttps://www.blogger.com/profile/10594776228202369441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-2989465062035355692016-11-28T16:59:13.214+01:002016-11-28T16:59:13.214+01:00Ja jeszcze nawet nie mam męża (tzn. nie mamy jeszc...Ja jeszcze nawet nie mam męża (tzn. nie mamy jeszcze ślubu), a już strasznie dużo czytam o rodzicielstwie i bobasach ;) Rozmawiamy z moim facetem otwarcie o tym, że ślub i zaraz później bobasy, a ja się boję jak sobie poradzę... Nie mam sióstr, chrześniaków czy nawet małych kuzynów, ogólnie zero doświadczenia z dziećmi. Siedzę na grupach dla mam i czytam o kolkach, nieśpiących maluchach, pogryzionych brodawkach i... na zmianę się boję i cieszę conajmniej jakbym już była w ciąży. <br />Chyba brzmię jak wariatka.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/05122445023510687163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-69747165448223277592016-11-26T09:58:38.154+01:002016-11-26T09:58:38.154+01:00To prawda, że droga karmiącej matki nie zawsze jes...To prawda, że droga karmiącej matki nie zawsze jest usłane różami, ale takie porostu jest macierzyństwo :-)ashttps://www.blogger.com/profile/10594776228202369441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-32412078755938252242016-11-26T09:52:05.300+01:002016-11-26T09:52:05.300+01:00Ja musiała korzystając z nakładek bo mam wklesle s...Ja musiała korzystając z nakładek bo mam wklesle setki. Ale po miesiącu odstawilam i było już ok. Niestety karmienie piersią jest piękne, ale trudne. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06316117004710941779noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-29330837900486850382016-11-22T09:27:48.609+01:002016-11-22T09:27:48.609+01:00Wow! Ogromnie podziwiam upur i wytrwałość w postan...Wow! Ogromnie podziwiam upur i wytrwałość w postanowieniu. Jesteś dowodem na to, że upur i miłość mamy potrafi góry przenosić. Gratuluje ciąży i życzę samych pomyślności <3ashttps://www.blogger.com/profile/10594776228202369441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-17083911064625863422016-11-22T09:17:45.146+01:002016-11-22T09:17:45.146+01:00Gratuluję cie :) U nas już 2.5 roku kp i zapowiada...Gratuluję cie :) U nas już 2.5 roku kp i zapowiada się na tandem w maju, bo synuś nie wyobraża siebie życia bez piersi a w brzuszku rośnie drugi człowieczek:) Walczyliśmy bardzo o kp, 2tyg synek jadl tylko mm (wyszedł do dom a ja wróciłam do szpitala z powikłaniami ) i przez te 2 tyg nawet w nocy co 2 godz ściągałam pokarm i wylewalam:( ale daliśmy rade, kolejny tydzień leków w domu, karmiłam go mm a potem jak spał sciagalam. Nie wyobrażałam sobie inaczej, choć wiele pewne by się poddało juz. Ja walczyłam bp po nagłym cc nie mogłam odpuścić kp, wpadłabym chyba w depresję. ;) W ciągu tygodnia przeszliśmy na calkowite kp i zostało nam do dziś:) Pozdrawiamy i życzymy wszystkim mamom dużo siły :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00148927512314553549noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-46532547962860956232016-11-22T09:01:52.374+01:002016-11-22T09:01:52.374+01:00Brawo, za wytrwałość i upór! Gratuluję Wam i życzę...Brawo, za wytrwałość i upór! Gratuluję Wam i życzę kolejnych, pięknych, mlecznych miesięcy!ashttps://www.blogger.com/profile/10594776228202369441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1136665845552497925.post-44367373579694536232016-11-22T08:53:08.058+01:002016-11-22T08:53:08.058+01:00U mnie też były same problemy z karmieniem, nikt m...U mnie też były same problemy z karmieniem, nikt mi nie dawał szans na utrzymanie laktacji, gdy trzy tygodnie po porodzie trafiłam na tydzień do szpitala. A jednak się udało. Karmię już ponad 9 miesięcy i będę karmić dalej. Super, że będzie cykl takich historii, bo trzeba mówić o tym, że pomimo przeciwności da się :)Magda z coimdac.plhttp://coimdac.plnoreply@blogger.com