Piszę ostatnio mało, bo jak już wiecie z wpisu Z DZIECKIEM DO PRACY. DA SIĘ TAK?, mam ostatnio wieczny niedoczas.
Oznacza to również, że obiady muszą być łatwe, szybkie, możliwe do przygotowania w biegu z niewielu składników, a jednocześnie zdrowe. Bo przecież dwulatek na pokładzie.
Czy to możliwe, aby tak się dało?
Pewnie, że tak!
Musi!
Mam dziś dla Was właśnie taką propozycję. Smaczny i szybki obiad w 6 krokach
Gotowi?
No to do dzieła